Zero waste w łazience – jak dbać o swoje ciało i chronić środowisko?

Mogłoby się wydawać, że wprowadzenie zasady zero waste do swojej łazienki to bardzo ciężkie zadanie. Na szczęście coraz więcej firm zajęło się ostatnio produkcją najróżniejszych ekologicznych produktów, w tym środków higienicznych i innych artykułów niezbędnych w każdej łazience. Poznaj więc kilka podstawowych zasad, dzięki którym zero waste w łazience stanie się banalnie proste.

Zero waste w łazience – co możemy zmienić?

Kobiece środki higieniczne

Każda kobieta miesięcznie zużywa pokaźną ilość jednorazowych środków higienicznych takich jak wkładki, podpaski czy tampony. Chcąc wprowadzić w swoje życie zasadę less bądź zero waste, należy zainteresować się tematem wielorazowych artykułów higienicznych. Należą do nich m.in. kubeczki menstruacyjne, które z powodzeniem zastępują klasyczne tampony. Po każdym użyciu wystarczy je bowiem przepłukać wodą. Odpowiednio pielęgnowany kubeczek menstruacyjny będzie nam służył nawet do 10 lat. Jeśli jednak nie chcemy z nich korzystać, ciekawą alternatywą są wielorazowe podpaski oraz wkładki, które można prać w pralce. Raz zakupione wystarczą na minimum 2-3 lata.

Produkty do demakijażu

Większość kobiet każdego dnia wykonuje piękny i staranny makijaż. Pod wieczór przychodzi jednak czas na jego zmycie. Wtedy najczęściej sięgamy po bawełniane płatki kosmetyczne. Aby ograniczyć ich zużycie, należy kupić ekologiczne waciki wielorazowe. Wystarczy nasączyć je odrobiną wody oraz mydła, a następnie przetrzeć twarz czy oczy. Wykorzystany płatek należy jedynie przepłukać, a następnie wyprać wraz z ręcznikami czy innymi zabrudzonymi rzeczami. Łatwe, prawda?

Artykuły bambusowe, a nie plastikowe

Rączka szczoteczki do zębów czy maszynki do golenia najczęściej wykonana jest z plastiku, który rozkłada się przez wiele lat. Aby więc chronić nasze środowisko, warto wybrać bambusowe wykończenie produktów tego typu. Zarówno szczoteczka, jak i maszynka wyprodukowana z takiego materiału jest bardzo trwała i twarda, dlatego nie musimy martwić się o to, że przy dużym nacisku rączka się złamie. Bambusowe akcesoria są również stosunkowo tanie. Kupimy je najczęściej za ok. 10-20 zł. Alternatywą dla maszynki do golenia jest oczywiście także klasyczna brzytwa, której niegdyś używali nasi dziadkowie. Raz zakupiona posłuży nam przez kilka dobrych lat.

Ekologiczne gąbki do mycia

Klasyczne gąbki do kąpieli są skupiskiem bakterii, a dodatkowo wykonane są z syntetycznych materiałów. Lepiej więc sięgnąć po ich naturalne odpowiedniki. Do mycia ciała z pewnością sprawdzi się roślinna gąbka loofah, natomiast do pielęgnacji cery – konjac. Przyjmują one bardzo ciekawą formę. Gdy są suche, stają się bardzo twarde, natomiast po kontakcie z wodą pęcznieją oraz miękną. Można używać ich nawet przez kilka miesięcy, a dodatkowo są w 100% biodegradowalne.

Pielęgnacja w kostce

Szampony czy mydła w płynie najczęściej kupujemy w plastikowym opakowaniu, które ląduje w koszu, gdy zużyjemy cały produkt. Aby ograniczyć ilość odpadków, warto udać się do drogerii ekologicznej i nabyć w niej mydło. Możemy znaleźć w niej naturalne mydła wiedeńskie, które mają wersję zarówno do ciała, jak i do włosów. Oczywiście należy wybrać te, które sprzedawane są w bawełnianej sakiewce bądź papierowej torebce. Produkty te są odpowiednie również dla wegan, dlatego naprawdę warto się nimi zainteresować.

Szary papier toaletowy

Obecnie ekologiczny papier toaletowy wygląda całkowicie inaczej niż jeszcze kilka lat temu. Dzięki odpowiedniej metodzie produkcji, listki są miękkie i przyjemne w dotyku. Warto więc sięgać po taki papier z odzysku, by choć trochę odciążyć naszą planetę. Oczywiście zdecydowanie lepiej jest wybrać ten sprzedawany na sztuki, niż pakowany do foliowego opakowania.

Kremy do twarzy i balsamy do ciała

Wszystkie kosmetyki do pielęgnacji, których nie można kupić w wersji w kostce, należy kupować w szklanych opakowaniach. Taki słoiczek czy buteleczkę z pewnością wykorzystamy ponownie. Warto również śledzić oferty koncernów, które pakują swoje wyroby do opakowań pochodzących z recyklingu. Jeśli mamy również czas i chęci, nic nie stoi na przeszkodzie, by zająć się produkcją własnoręcznie wykonanych kremów czy balsamów do ciała.