Coraz więcej osób stara się zdrowo odżywiać oraz świadomie wybierać produkty spożywcze. Większość z nas nie wyobraża sobie jednak życia bez smacznych ziemniaków czy potraw przyrządzonych na bazie jasnego makaronu. Mimo wszystko, warto szukać ich zdrowszych zamienników. W tym artykule przedstawimy trzy propozycje i podpowiemy, jak wpływają na nasz organizm oraz zdrowie.
Kasza – ceniona od wieków
Jednym z ciekawszych rodzajów zbóż, które zdecydowanie warto wziąć pod lupę jest kasza krakowska. Posiada bowiem bardzo dużą ilość błonnika, który reguluje procesy trawienne oraz odpowiada za uczucie sytości. Jej właściwości powinny więc docenić osoby będące na diecie bądź uprawiające sport. Ziarna gryki, z której wytwarzany jest ten rodzaj kaszy, cechują się także o wiele niższym indeksem glikemicznym, niż większość produktów tego typu. Nie można zapomnieć również o witaminach oraz minerałach, które w nich znajdziemy. Porcja kaszy uzupełnia nasze zapotrzebowanie na wapń, magnez czy żelazo. Co ciekawe, ziarna te nie zawierają glutenu. Mogą więc spożywać je osoby cierpiące na celiakię.
Obróbka termiczna kaszy krakowskiej nie powinna trwać dłużej niż 20 minut. Taki rodzaj zboża sprawdzi się jako dodatek do mięs, sosów czy zup. Na jej bazie można przyrządzić także słodkie desery oraz ciasta.
Ryż – zdrowie samo w sobie
Kolejnym ciekawym dodatkiem do różnych dań jest ryż paraboliczny. Polacy sięgają po niego wyjątkowo często. Jest bowiem o wiele zdrowszy niż białe wysokooczyszczone ziarna oraz nie skleja się podczas gotowania. Bardzo trudno jest więc go przegotować. Warto jednak wiedzieć, że ryż paraboliczny posiada wiele cennych dla zdrowia witamin oraz minerałów. Wszystko dzięki obróbce parą wodną, której jest poddawany podczas produkcji. Składniki odżywcze dostają się w ten sposób w głąb ziaren. Nic więc dziwnego, że taki rodzaj ryżu ma średnio dwa razy więcej wapnia czy potasu niż jego klasyczna oczyszczona wersja. Znajdziemy w nim także spore ilości błonnika, białka oraz witaminy B.
Ryż paraboliczny należy gotować zgodnie z zaleceniami producenta. Najczęściej jest to około 15-20 minut. Nadaje się idealnie do zup, ryb, sałatek czy potraw azjatyckich.
Komosa ryżowa – święte zboże Inków
Chyba każdy z nas słyszał choć raz o komosie ryżowej. Nie wszyscy mieli jednak okazję skosztować tego „pseudo ziarna”. Dlaczego „pseudo”? Komosa, czyli quinoa, jest bowiem bogata w skrobię tak jak większość zbóż, jednak nie można jej do nich zaliczyć. Mimo to jest ceniona w kuchni od wieków. Posiada spore ilości błonnika, białka oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych. Znajdziemy w niej także witaminy oraz minerały. Jej nasiona wykazują właściwości antyalergiczne oraz przeciwzapalne. Warto więc spożywać ją regularnie. W odróżnieniu do innych dodatków tego typu, quinoa posiada związki zwane flawonoidami, dlatego wykazuje właściwości antyoksydacyjne. Każdy z nas powinien więc docenić składniki, w jakie jest bogata komosa ryżowa. Cena takiego produktu to około 15 złotych za kilogram.
Ze względu na słodki smak, quinoa jest wspaniałym dodatkiem do jogurtów oraz wypieków. Stanowi także dobrą bazę do większości zup, sosów czy wszelkiego rodzaju zapiekanek, np. warzywnych.