Dbając o szczupłą sylwetkę, bądź odchudzając się, niezwykle ważne są odpowiednie ćwiczenia. Treningi sprawiają, że poprawia się nasza kondycja, mięśnie zaczynają się delikatnie kształtować, a kilogramy lecą w dół. Często mamy jednak wiele wymówek, przez które odpuszczamy codzienną aktywność fizyczną. Jednym z głównych powodów przeważnie jest brak czasu. Na szczęście istnieje kilka sprawdzonych porad, dzięki którym organizacja treningów będzie o wiele łatwiejsza. W tym artykule podpowiemy więc, jak znaleźć czas na ćwiczenia.
Jak znaleźć czas na ćwiczenia?
Gotowe zestawy ćwiczeń
Nie ma nic gorszego, niż tracenie czasu na wybór odpowiednich ćwiczeń. Przed przystąpieniem do regularnych treningów, warto więc opracować indywidualny plan. Dbając o swoją sylwetkę w domu, najlepiej rozpisać poszczególne ćwiczenia oraz liczbę ich powtórzeń na kartce lub w notesie. Przydatny może okazać się również internetowy planner. Jeśli natomiast często sięgamy po filmiki, na których przedstawione są poszczególne treningi, warto pogrupować je w listy. W ten sposób będziemy mieć zawsze wszystko pod ręką. Dużo łatwiej jest bowiem włączyć gotową składankę, niż tracić cenne minuty na szukanie ich w sieci.
Mini siłownia w domu
Wiele osób twierdzi, że ćwiczenie na siłowni przynosi dużo lepsze efekty. Niestety regularne chodzenie do fitness klubu jest uciążliwe. Tracimy bowiem wiele czasu na dojazd lub dojście do placówki. Dodatkowo niekiedy musimy czekać, aż konkretny przyrząd będzie wolny. Dużo łatwiej jest więc zorganizować mini siłownię w domu. Wystarczy kupić np. składany rowerek stacjonarny, matę, kilka hantli, obciążniki na kostki czy taśmy. Wszystkie te przyrządy są dość małe (z wyjątkiem roweru), dlatego z powodzeniem zmieszczą się w szafie czy w komodzie. Mając je w domu możemy wykonać równie efektywny trening jak na siłowni, a dodatkowo mieć dużo więcej czasu na inne aktywności.
Codzienny rytuał
Chcąc regularnie ćwiczyć, warto wyrobić w sobie pewne nawyki. Jednym z lepszych jest ustalenie konkretnej pory na treningi. Wiele osób twierdzi, że najlepiej dbać o swoją kondycję rankiem. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by wstawać o np. pół godziny czy godzinę wcześniej i na dobry początek dnia wykonać szybki pobudzający trening. Nie warto jednak szukać wymówek, że będziemy później zmęczeni, czy odechce nam się wykonywać innych czynności. Dużo łatwiej jest bowiem zmotywować się do ćwiczeń rano niż późnym wieczorem, gdy jesteśmy już przytłoczeni minionym dniem.
Trening podczas codziennych obowiązków
Opiekując się dzieckiem, często ciężko zorganizować dzień tak, by znaleźć czas dla siebie. Nie warto jednak z tego powodu rezygnować z ćwiczeń. Wystarczy zaangażować w nie swoją pociechę. Długi spacer, wyjście na basen czy do parku trampolin to wspaniały sposób na aktywność fizyczną. Łączymy w ten sposób przyjemne z pożytecznym. Wiele mam kupuje również specjalne biegowe wózki dziecięce. Zabierając pociechę na zewnątrz, można więc przy okazji pobiegać i zadbać o kondycję. Podobnie możemy zorganizować czas mając np. psa. Wystarczy odpowiednia smycz, pozytywne nastawienie i odrobina chęci, by zwykły spacer zamienił się we wspaniały trening. Pamiętajmy więc, że chcieć to móc!
Metoda multitaskingu
Wiele ćwiczeń możemy wykonywać przed telewizorem. Zamiast więc oglądać serial leżąc na kanapie, warto wykonać w tym czasie trening. W ciągu jednego odcinka jesteśmy w stanie spalić naprawdę dużą ilość kalorii. Mając w domu np. rowerek treningowy, możemy połączyć aktywność fizyczną z czytaniem książki, nauką do ważnego egzaminu czy rozmową ze znajomymi. Ważne jest jedynie to, by nauczyć się mądrze gospodarować swój czas i znaleźć zajęcia, które będą sprawiać nam radość.
Piesze wyprawy do pracy czy na uczelnię
Szybki marsz to również dobry sposób na aktywność fizyczną. Jeśli więc mieszkasz blisko swojego miejsca pracy, uczelni czy szkoły, nic nie szkodzi na przeszkodzie, by udać się do niej pieszo, a następnie wrócić w ten sam sposób. Mając daleko z domu do miejsca docelowego, nie należy jednak szukać wymówek. Zawsze warto wysiąść z autobusu trzy przystanki wcześniej i przespacerować się choćby kilka minut.
Koniec wymówek
Zawsze warto pamiętać, że nie ma czegoś takiego, jak brak czasu na ćwiczenia. Doba ma aż 24 h. W ciągu tych 1440 minut z pewnością jesteśmy w stanie wygospodarować choćby pół godziny na trening. Jeśli więc tłumaczymy się brakiem czasu, pamiętajmy, że nie jest to nasza główna wymówka. Często kryje się pod nią brak motywacji, niechęć do konkretnej aktywności czy brak szybkich wyraźnych efektów. W takiej sytuacji warto więc najpierw zastanowić się, w czym tkwi problem. Gdy go rozwiążemy, będzie nam o wiele łatwiej zacząć działać. Powodzenia!