3 palety cieni, które musisz mieć w swojej kosmetyczce

Każda z nas marzy o tym, żeby wyglądać jak milion dolarów. Jednak po całym dniu pracy bywa z tym różnie. A jeżeli powiem Ci, że wiem, jak to zmienić? Pokażę Ci trzy palety cieni, dzięki którym Twój makijaż oka będzie wyglądał nieskazitelnie przez cały dzień. 

paleta cieni do powiek
Na rynku mamy naprawdę wiele palet cieni do powiek, jednak nie wszystkie są godne polecenia.

Paleta cieni do powiek Dreamy Palette od Nabla

Pierwszą paletką, w którą warto się zainteresować jest Dreamy Palette od marki Nabla. Kupisz ją w większości drogerii internetowych. Jej cena waha się od około 100 zł do 160 zł. Wiem, że nie jest to mało, ale uwierz mi, że warto w nią zainwestować. 

Przede wszystkim dlatego, że w tej cenie dostaniesz 12 cieni, w kolorach różu, fioletu i brązu. A jak wiadomo, takie odcienie podkreślą każdy kolor tęczówki oka. Nie muszę chyba dodawać, że dzięki niej stworzysz zarówno dzienny, jak i wieczorowy makijaż.

Kolorystyka to jednak nie jedyna zaleta tej palety. Kolejną jest sama trwałość i pigmentacja cieni. Jeżeli wykonasz makijaż oka rano, to nie musisz się martwić, że pod koniec dnia po prostu zniknie z powieki.

Dodatkowo, cienie mają formułę porównywalną do masełka. Wystarczy je więc rozsmarować, nie musisz nawet do tego używać pędzli. Oznacza to koniec problemów z osypywaniem się cieni. W końcu każdej z nas zależy, żeby wykonać makijaż szybko i zachować przy tym porządek. 

paleta cieni do powiek nabla dreamy
Źródło zdjęcia: strona producenta Nabla. 

Przeczytałam sporo opinii o tej palecie i najczęściej wymienianymi zaletami jest formuła cieni i ich kolorystyka. 

“Cienie mają piękne kolory, cudownie się nakładają, bardzo dobrze uzupełniają. Wspaniała paleta.” 

“Paletka, jak dla mnie idealna. Cienie napigmentowane i nie osypują się, świetnie się rozprowadzają. Warte zakupu, polecam.”

Paleta cieni do powiek Pure Passion od Affect

Pure Passion to kolejna paleta, którą warto mieć w swojej kosmetyczce. Kupisz ją w większości drogerii internetowych, a jej cena to około 100 zł. Często jednak można kupić ją na promocjach. 

Paleta składa się z 10 cieni w kolorach beżowych, brązowych i różowych. Uniwersalność to jedna z jej największych zalet. Przez swoją kolorystykę idealnie nada się do dziennych makijaży. Ale nie tylko… Bo dzięki obecności czerni stworzysz nią np. efekt przydymionego oka na większe wyjścia. 

Cienie bardzo dobrze się rozcierają i blendują na powiece. Nie musisz się też martwić o osypywanie, ich kremowa formuła na to nie pozwala. 

paleta cieni pure passion affect
Źródło zdjęcia: strona producenta Affect. 

Po przeczytaniu opinii mogę śmiało stwierdzić, że jest to świetnie napigmentowana paleta w dobrej cenie. Podkreślają to komentarze zamieszczane na stronach jednej z drogerii internetowych.

 “To najlepsza paleta, jaką testowałam. Jeszcze się jej uczę, ale praca z nią to czysta przyjemność.”

“Moja ulubiona paletka, kolory bardzo mi odpowiadają. Ma świetną pigmentację i trzymają się cały dzień nawet bez bazy. Bardzo polecam!”

Paleta cieni do powiek Naked 2 od Urban Decay

Ostatnią paletą, która musisz mieć w swojej kosmetyczce jest Naked 2 marki Urban Decay. Kupisz ją w drogeriach internetowych za około 130 zł. 

Paleta składa się z 6 cieni w kolorach brązowych, beżowych i szarych. Dzięki nim stworzysz trwałe makijaże dziennie. W zestawie znajdziesz również pędzelek z podwójna końcówką. Przyda się do nanoszenia i rozblendowania cieni na powiece. 

paleta cieni naked 2 urban decay
Źródło zdjęcia: strona producenta Urban Decay.

Cienie nie osypują się i nie rolują na powiece, co jest dodatkowym plusem. Opinie użytkowniczek mówią same za siebie:

“Paleta zróżnicowana, kolory bardzo dobrze dobrane do siebie i z wysoką zawartością pigmentu. Pudełko trwałe tak bardzo, że wielokrotne spadanie nic nie pokruszyło w środku.”

“Świetna uniwersalna paletka, która sprawdzi się na co dzień jak i na wieczorne wyjścia.” 

Myślę, że tym artykułem pomogłam Ci odpowiedzieć na pytanie, które palety warto mieć w kosmetyczce. Jeżeli masz jakieś pytania – pisz śmiało w komentarzu. Z chęcią odpowiem.

Literatura: